Gaz łupkowy to olbrzymia szansa dla Polski, jednak musimy zachować spokój. Jeśli uda się zastosować u nas tą samą technologię co w USA, to super. Jednak może się okazać, że wymagania będą nieco inne, a to może oznaczać dodatkowe problemy i koszty.
Nie jestem również huraoptymistycznie nastawiony do gazu łupkowego, bowiem bardzo mocno lansowano już u nas geotermię, a w Karlinie miał być nawet drugi Kuwejt. Jak to się skończyło, wiedzą wszyscy. Poczekajmy. Nie demolujmy wszystkiego, tylko na spokojnie wykonajmy pierwsze odwierty.
Dla Polski kluczowy jest miks energetyczny. Musimy rozwijać energetykę jądrową i gazową, ale równocześnie nie możemy zapominać o energetyce opartej na węglu kamiennym i brunatnym, a także o możliwościach czerpania energii pochodzącej z odnawialnych źródeł. Im więcej źródeł, tym większe bezpieczeństwo energetyczne kraju i większe możliwości rozgrywania tematu w przypadku zmian cen energii na rynku.